Stabilny internet jest coraz ważniejszy, zwłaszcza w czasie COVID19, kiedy znaczna cześć społeczeństwa musi pracować zdalnie. Jednam z działań zapewniającym dostęp do internetu jest zakup łącza u drugiego operatora internetu, wiele osób decyduje się wybrać tutaj dostęp w postaci łącza LTE.
Pomysłów jak obsługiwać drugie łącze, które jest z zasady ma być tylko zapasowe było już wiele. Niestety, żadne rozwiązanie nie spełniło moich oczekiwać, choć wszystkie „działały”.
W szukaniu inspiracji trafiłem na artykuł opublikowany na łamach Server Management autorstwa Timo Puistaja z 2017 roku. (https://serman.maxdesk.com/user/viewarticle/9378). Opisany sposób wykrywania łącza poprzez wydłużanie i manipulacje routingiem okazał się dosyć sprawny, jednak nie potrafił wykrywać awarii łącza kiedy występują utraty pakietów lub drastyczny wzrost czasy przesyłania pakietów przez główne łącze. Postawiłem rozbudować ten pomysł o wszystkie moje potrzeby.
Założenia:
- Szybkie wykrycie utraty z połączeniem głównym;
- Wykrywanie wzrostu czasów opóźnień na łączu głównym i ich interpretacja jako problemu;
- Wykrycie awarii łącz internetu dalej niż moja lokalna brama u dostawcy internetu;
- Wykrycie naprawy połączenia łącza głównego;
- Przejście z łącza zapasowego na główne realizowane z opóźnieniem;
- Pełna automatyka;
- Wykorzystanie posiadanego routera MikroTik
Poglądowy schemat połączeń
Zasada działania opiera się na wykorzystaniu działania narzędzia Netwatch zaimplementowanego w MikroTik RouterOS ze wsparciem skryptów oraz dodatkowej weryfikacji poprzez wydłużenie trasy routingu i sprawdzanie dostępności bramy domyślnej.
Konfiguracje zacznijmy od skryptów.
Czytaj dalej „Mikrotik – Failover connection via backup (LTE)”