Więcej miejsc do posłuchania:
0:00 Wprowadzenie
0:28 Przykładowy Pulpit
1:00 Prosty Scenariusz
2:27 Bezpieczeństwo Twoich Plików
4:45 Kopia Zapasowa
6:29 Podsumowanie
Cześć. W dzisiejszym odcinku porozmawiamy trochę o bezpieczeństwie. Bezpieczeństwie Twoich plików. Jeżeli w Twojej firmie użytkownicy pracują głównie na plikach to koniecznie zobacz ten odcinek. Pokażę w nim rozwiązania płatne jak również darmowe. Zapraszam do oglądania.
Przykładowy pulpit z jakim możemy się spotkać w firmie to nie taki jak teraz widzicie to często pulpit który wygląda mniej więcej tak. Często takie pulpity rządzą się własnymi zasadami od ustawienia tapety po układanie ikonek w niewytłumaczalny sposób. Oczywiście z bardzo dużą ilością bardzo ważnych folderów oraz plików które są szalenie ważne.
Dzisiaj chcę Ci pokazać jak niewielkim nakładem możesz rozwiązać problem. Zacznijmy od najprostszego scenariusza. Posiadasz tylko i wyłącznie komputer na którym Ty lub Twoi pracownicy pracują. Jednym z ciekawych oraz darmowych narzędzi jest UrBackup który działa na zasadzie serwer – klient. Dlaczego rozwiązanie oparte o klient serwer są lepsze od tych gdzie instalujemy tylko klienta czy też agenta? Z bardzo prostego powodu: posiadając serwer tak jak w tym przypadku mamy możliwość podejrzenia co się dzieje z naszymi danymi.
Nawet jeżeli w firmie pracuje 5 osób to już sam wgląd nawet w tak prosty i prymitywny interfejs jest lepszy niż chodzenie po pracownikach i sprawdzanie czy aby na pewno kopia się wykonała. Osobiście wolę rozwiązania oparte właśnie o serwer i klient bo łatwiej zapanować nad wszystkim. A co jak co kopia zapasowa jest ważna i warto ją monitorować. Nie mówię że to rozwiązanie jest najlepsze na świecie ale jak już czegoś szukamy to szukajmy coś co pozwala zdalnie nam sprawdzać czy aby na pewno kopia zapasowa się wykonuje.
Jeżeli posiadasz dostęp do Windows Server lub masz możliwość jego instalacji oraz wdrożenia co moim zdaniem zdecydowanie warto zrobić tym bardziej że Windows Server nie kosztuje dużo a oferuje wiele korzyści nawet jeżeli w Twojej firmie pracuje 5 osób.
Pokażę Ci teraz jak możesz zadbać o bezpieczeństwo Twoich plików. Oczywiście jeżeli masz już wdrożone swoje rozwiązanie które gwarantuje Ci bezpieczeństwo plików to super ale mimo wszystko zachęcam Cię abyś obejrzał ten film do końca może coś popatrzysz dla siebie. Na początku dodamy sobie komputer do domeny. Warto wcześniej zmienić nazwę komputera na taką przyjazną dla dokumentacji ponieważ w przypadku większej ilości komputerów dużo łatwiej będzie nam zarządzać dokumentacją oraz przyszłymi programami na przykład antywirusem. Jest to szalenie ważne bo później dużo łatwiej będziesz mógł odnaleźć się w panelach.
Na przykład weźmy program antywirusowy ESET. Jak widzisz on w swoim panelu pokaże Ci nazwę komputera co już jest bardzo pomocne i dobre. Pozwala to skutecznie sprawdzić co się dzieje na danym komputerze. Wierz mi warto już to mieć uporządkowane od samego początku bo przy większej ilości komputerów czy firm można bardzo łatwo się pogubić. Nasza dokumentacja to może być tak naprawdę prosty pliczek z opisem. Jedyne czego nie polecam to nazywanie komputerów imieniem i nazwiskiem pracownika ponieważ z doświadczenia wiem że z biegiem czasu pracownik może się zamienić lub po prostu może jego komputer zostać oddelogowany innej osobie w zamian za nowy.
Scenariuszy jest tutaj naprawdę dużo. Pamiętaj że zrobienie nawet tak banalnego spisu komputerów może w przyszłości zaoszczędzić dużo czasu. Zrobienie nawet tak prymitywnej dokumentacji jest lepsze niż jej brak. Oczywiście jak masz do tego jakiś program no to super a jak nie masz to zwykły Excel również wystarczy. Najczęstsze scenariusze które działają dobrze ale tylko w przypadku katalogów wspólnych to mapowanie katalogów czy też tworzenie skrótów na pulpicie tak aby nasz użytkownik mógł bez problemu pracować. Zauważyłem że skróty na pulpicie cieszą się większą popularnością chociaż samo mapowanie moim zdaniem jest wygodniejsze. No ale to i to rozwiązanie jest dobre. Ale tak jak wspomniałem to rozwiązanie jest dobre ale dla katalogów wspólnych więc co z plikami na pulpicie?
No właśnie. Możemy tutaj wrócić z powrotem do naszego programu do robienia kopii zapasowych albo skorzystać z rozwiązań Windows Server i zrobić tak zwane przekierowanie folderów. Mimo wszechobecnej opinii że nie działa to dobrze mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć że jest wręcz przeciwnie. Działa to naprawdę dobrze i sprawdziło mi się to w wielu małych firmach gdzie brak było jakiegokolwiek rozwiązania.
Jak to działa w praktyce – Już Ci pokazuję. Po lewej stronie mamy ekran systemu na którym pracuje nasz użytkownik a po prawej mamy Windows Server. Aby lepiej wszystko zobrazować wejdę do katalogu użytkownika na Windows Serverze. Teraz wystarczy że pojawią się jakieś pliki na pulpicie u naszego pracownika. One również pojawią się na Windows Serverze a co to nam daje że pliki pojawiają się na serwerze? Bardzo dużo bo mając pliki również na serwerze możemy zrobić kopię zapasową i nie potrzebujemy do tego żadnego dodatkowego oprogramowania.
Kopię zapasową możemy tworzyć za pomocą Windows Server i uwierz mi jest ona na początku wystarczająca. Dzięki takiej kopii zapasowej nawet jeżeli coś się podzieje z komputerem naszego pracownika który to miał bardzo ważne pliki na pulpicie to będziesz mógł spać spokojnie bo wiesz że one również są na serwerze. Taka konfiguracja którą teraz widzisz działa naprawdę dobrze. Oczywiście jest to moim zdaniem minimum a jak jest to u Ciebie? Co się stanie jeżeli komputer pracownika a dokładnie dysk ulegnie awarii? Czy przypadkiem nie ma na pulpicie tam jakichś ważnych dokumentów?
Pamiętaj stare pradawne przysłowie mówi: Ludzie dzielą się na tych którzy robią backupy i na tych którzy dopiero zaczną je robić. A Ty po której jesteś stronie?
Mam nadzieję że podobał Ci się odcinek. Jeżeli masz jakieś pytania lub sugestie śmiało pisz w komentarzu. Do zobaczenia w następnym odcinku hej!